Niedostrzegany problem – polskie dzieci tyją najszybciej w Europie

Plaga otyłości wśród dzieci to nie tylko kwestia społeczna, czy estetyczna, ale przede wszystkim zdrowotna: - Obecnie do specjalistów trafiają dzieci z powikłaniami otyłości np. cukrzycą typu 2, nadciśnieniem tętniczym, z udarami mózgu, czy depresją. Aż trudno w to uwierzyć, że małe dzieci chorują na tak poważne choroby, które do tej pory były korelowane z chorobami wieku dojrzałego bądź starczego – podkreśla Marzena Sekuła. Co z tym zrobić? Jak zadbać o zdrowie najmłodszych Polaków?

Według raportu Narodowego Funduszu Zdrowia (NFZ), w 2023 roku refundacja leczenia konsekwencji choroby otyłościowej, takich jak cukrzyca typu 2, choroby woreczka żółciowego, bezdech senny, zwyrodnienia kolan czy stłuszczenie wątroby, kosztowała NFZ ponad 3,8 miliarda złotych . Eksperci mówią, że otyłość może indukować ponad 200 różnych schorzeń. Wiele z nich dotyczy także dzieci.

– Od kilku lat obserwujemy alarmującą tendencję związaną z rosnącą epidemią otyłości wśród dzieci. Notujemy przypadki udarów u 11-12-latków, i są powikłania po długotrwałym nadciśnieniu wynikającym z nadmiernej masy ciała – tłumaczy lek. Karina Strachowska-Lange, hipertensjolog z Grupy LUX MED

Przyczyny otyłości wśród dzieci

Problem nadwagi i otyłości dotyczy około 10% najmniejszych dzieci (1-3 lata), 30% dzieci w wieku wczesnoszkolnym i niemal 22% u młodzieży do 15 roku życia. Polska zajmuje jedno z czołowych miejsc spośród badanych krajów w Europie pod względem rozwoju nadmiernej masy ciała. Skąd taka sytuacja?

– Dużo łatwiejszy niż jeszcze kilka lat temu dostęp do fast foodów i słodyczy, coraz większy życiowy pośpiech rodziców i wysokie oczekiwania względem dzieci, korzystanie z wysoko przetworzonej żywności w formie półproduktów lub garmażerii oraz oczywiście mniej ruchu – to są główne czynniki sprzyjające nadwadze i otyłości – mówi dr Marzena Sekuła, psycholożka, specjalizująca się w terapii u osób z otyłością w Grupie LUX MED.

Co możemy zrobić?

Ekspertka podkreśla, że temat profilaktyki otyłości wśród polskich dzieci i młodzieży powinien zostać potraktowany priorytetowo:

- Rzeczywiście, wyniki badań są przerażające! Dlatego bezwzględnie powinniśmy reagować. Nawyki żywieniowe kształtują się we wczesnym dzieciństwie, a rodzice, opiekunowie odgrywają kluczową rolę w ich rozwoju. Nie można bagatelizować sytuacji, należy edukować i działać od najmłodszych lat, ponieważ z otyłości się nie wyrasta – otyłość trzeba leczyć, zarówno poprzez zmianę nawyków żywieniowych i aktywność fizyczną, jak i leczenie farmakologiczne, a w skrajnych przypadkach operacyjne – tłumaczy Marzena Sekuła.
Ważną rolę powinna odgrywać szkoła, czyli istotny element środowiska dzieci i młodzieży. Wiele złych nawyków wynika z niewiedzy. Wśród prostych przykładów jest choćby wysoka zawartość cukru lub soli w gotowych produktach:

- Już sama nauka czytania etykiet mogłaby przynieść pozytywne efekty. Tu potrzebujemy naprawdę pracy u podstaw – podsumowuje ekspertka Grupy LUX MED.

/źródło -  /